Naklejki na samochód: jak wyróżnić się z tłumu wyjątkowym wizerunkiem?
Istnieje kilka “szkół” oznakowywania aut. Zwykle marki bardziej prestiżowe i rzadkie stawiają na wzory oszczędne, stawiając na duży kontrast kolorów i niewielką ilość elementów graficznych - np. wyłącznie logo na drzwiach. Brandy, które adresują swoją ofertę do szerszego audytorium zwykle sięgają po wzory bardziej złożone (np. nadrukowując całe zdjęcia produktów lub wizualizacje 3D pełnych scen). Szczególną popularnością cieszy się to w branży FMCG, każdy z nas zapewne widział wielokrotnie samochody z dużymi naklejkami, przedstawiającymi środki czystości, produkty spożywcze, kosmetyki, itd.
Niezależnie od tego, do której “szkoły” należy Twoja marka, warto zawsze pamiętać o tym, że realizacja projektu (w tym wypadku - specyfikacja nadruku i nalepki oraz metoda aplikacji) jest nawet ważniejsza od kreacji graficznej. Może zarówno wycisnąć maksimum potencjału z przeciętnego pomysłu, jak i zniszczyć najbardziej wyrafinowaną wizję. Dlatego zawsze warto rozpocząć tworzenie projektu od wyboru właściwej techniki.
Oznakowanie auta firmowego? To się klei!
Umieszczanie komunikatów brandingowych na samochodzie opłaca się zawsze, ze względu na liczbę potencjalnych widzów. W przypadku, kiedy marce nie zależy na dużym nadruku albo np. użytkowany pojazd nie należy do niej, doskonałym rozwiązaniem będą naklejki magnetyczne. Zwykle są małych rozmiarów i ich montaż oraz demontaż nie wymaga użycia specjalistycznych narzędzi, nie pozostawiają też śladów na karoserii.
Tam, gdzie marka może sobie pozwolić na trwalsze i bardziej wytrzymałe rozwiązanie, dobrze sprawdzają się wzory, wycinane ze specjalnej samoprzylepnej folii w jednolitym kolorze. Najczęściej wykorzystuje się tę technikę do reprodukcji logo firmy, jej haseł reklamowych czy np. danych teleadresowych. Przy realizacjach tego typu obowiązkowo należy szukać kontrastujących z kolorem karoserii barw folii oraz starać się zachować umiar w ilości wykorzystanych elementów. Mniej znaczy w tym wypadku więcej - nikt nie będzie się zatrzymywał przy aucie, by przeczytać kilka linijek tekstu.
Na samochodach osobowych lub mniejszych dostawczych, jeśli projekt zakłada wykorzystanie pełnobarwnych grafik (zdjęć lub wizualizacji 3D) zawsze warto rozważyć sięgnięcie po nadruk na tzw. OWV (One Way View). Jest to folia samoprzylepna o strukturze pełnej małych “oczek”, która przepuszcza światło do środka auta i pozwala kierowcy w ograniczony sposób obserwować przestrzeń na zewnątrz. Używając folii OWV, nie trzeba szukać kompromisów pomiędzy bezpieczeństwem kierowcy, a wielkością czy stopniem skomplikowania projektu.
Na większych samochodach rozmiar dostępnej przestrzeni reklamowej kusi, by zastosować wydruk pełnobarwny na specjalnych podkładach, przeznaczonych do wymagających realizacji full-color. Takie nadruki umieszcza się zwykle na bocznych burtach pojazdu, ale popularność zyskują także realizacje, wykorzystujące powierzchnię maski czy nawet dachu. Ta ostatnia opcja jest szczególnie skuteczna - w Polsce buduje się coraz więcej wysokich budynków - patrząc z okna na morze aut widać zwykle tylko nudne, jednobarwne plamy. Kreatywny komunikat na dachu od razu przyciągnie uwagę obserwatorów, nawet jeśli są w znacznej odległości od pojazdu.
Trwałe wyróżnienie
Realizacja efektownego projektu nie kończy się na samym druku lub wycięciu grafiki na ploterze. Praktycznie każdy rodzaj nalepek i folii jest wrażliwy na m.in. ekspozycję na promienie UV. Powoduje to, że po pewnym czasie intensywność koloru folii lub nadruku znacząco spada. Niektóre firmy dysponują rozwiązaniami, które pomagają zapobiec temu procesowi lub wydłużyć żywotność reklamy. Przykładowo, naklejki reklamowe na samochód od SigmaDruk.pl mogą być (na życzenie klienta) dodatkowo laminowane, co gwarantuje kilkuletnią trwałość nadruku oraz większą odporność na uszkodzenia mechaniczne, jak rozerwanie, zadrapania, itd.
Przyjazne do skanowania
Najciekawsze realizacje nalepek na autach zwykle wykorzystują fakt, że większość obdiorców jest przebodźcowana i w związku z tym, ich uwagę przyciąga głównie to, co są w stanie stosunkowo szybko przyswoić oraz to, co wzbudza ich ciekawość i wyróżnia się z tłumu. Dlatego np. umieszczanie kodów QR na takich reklamach nie ma większego sensu - niewielu osobom będzie chciało się sięgnąć po smartfona i skanować kod, otwierać jakąś stronę internetową, itd. Znacznie lepiej postawić na kreatywną, dopracowaną wizualizację. Ciekawym przykładem są np. nadruki, imitujące jakąś nierealną sytuację, związaną z samym pojazdem. W Skandynawii jedno z ZOO okleiło autobus miejski grafiką, przedstawiającą wielkiego węża, który miał oplatać cały pojazd. Odpowiednio ułożone cienie tworzyły wrażenie, że konstrukcja autobusu jest już mocno ściśnięta przez ogromnego gada. Duże firmy produkcyjne czasami oklejają swoje tiry w taki sposób, aby burty udawały, że są przezroczystymi szybami, za którymi np. Święty Mikołaj pakuje prezenty albo produkty firmy zachowują się w jakiś nietypowy, magiczny sposób. Tego typu realizacje zawsze wzbudzają zarówno ciekawość, jak i sympatię widzów, co przekłada się później na dużą liczbę wejść na strony firmowe oraz kanały Social Media, a także dużą liczbę wzmianek, reshare i komentarzy na profilach mediów oraz prywatnych osób.
Znane powiedzenie mówi, że fortuna kołem się toczy. W przypadku efektywnej reklamy na samochodach, dobrze zrealizowany projekt oklejenia aut jest w stanie przynieść marce wysoką rozpoznawalność, dużą liczbę wejść na stronę oraz, oczywiście, sprzedaż. Wszystko sprowadza się jednak do dobrego rozplanowania kampanii oraz konsultowania z wykonawcą każdego szczegółu realizacji.
Gotowe biznesplany
Planujesz założyć firmę?
Kup przykładowy biznesplan!
Cena już od: 29 zł
Zobacz listę biznesplanów ›lub
Zleć napisanie wniosku do Urzędu Pracy ›Oceń ten artykuł: