Czy yerba mate to dobry pomysł na biznes?
Brandowane produkty są targetowane i na bieżąco dostosowywane do potrzeb rożnych klientów, a rynek wciąż pozwala na dywersyfikowanie smaków i aromatów. Ten krótki raport związany z badaniem rynku yerba mate pokazuje, że konsumenci coraz chętniej poszukują alternatywy dla wysokoprzetworzonych napojów energetycznych. To wskazuje na możliwości rozbudowy sklepowych działów, gdzie wraz z żywnością o charakterze prozdrowotnym, organicznym i funkcjonalnym, znajdą się takie o właściwościach odżywczych, ale zarazem pobudzających.
Zapoznanie się z nowymi możliwościami inwestycyjnymi i zaplanowanie systemów rozwoju przez solidne przeanalizowanie konkurencyjności na rynku yerba mate oraz szczegółowe informacje o produktach, oferowanych przez firmy europejskie, daje sporo możliwości. W Polsce zaznaczyły się już wyraźnie preferencje konsumentów, którzy sięgają chętniej po konfekcjonowane w Polsce marki, jak brytyjsko-polska Mate Green Natural Vitality czy organiczna El Pajaro przygotowane dla rodzimych i europejskich świadomych konsumentów. Są one, jak pokazują badania, wkładane do koszyków konsekwentnie po raz drugi i kolejny z uwagi na różnice w smaku i wyglądzie suszu yerba mate, odróżniające je od natywnych południowoamerykańskich marek, produkowanych głównie na lokalne rynki.
Yerba mate jest postrzegana w nowoczesnych społeczeństwach jako zdrowa używka, a startupy takie jak amerykański Guayaki stają się pierwszoplanowymi coachami, wychodzącymi ze swoich nisz do centrów dystrybucji, z pokaźnym portfolio produktów. Rynek produktów spożywczych w sieciach tradycyjnych jest w coraz większym stopniu pod silną presją zmian. Wciąż widać, że duże grupy dystrybucyjne i ich partnerzy nie są w stanie reagować na jego potrzeby w odpowiednio krótkim czasie.
Dynamika zmian jest gwałtowna, z uwagi na wciąż rosnącą konkurencje ze strony e-handlu. By minimalizować odpływ klientów do innych kanałów dystrybucji, dystrybutorzy i sklepy będą skazani na zwiększone wydatki marketingowe, celując z reklamami w młodszych konsumentów. Robiący codzienne zakupy młode rodziny sięgające np.: po yerba mate, a z drugiej strony po asortyment typu pieluchy, odsuwają widmo recesji, związanej z geriatyzacją społeczeństw europejskich i amerykańskich. W supermarketach od Kalifornii do Wyoming i od Warszawy do Paryża możemy się wkrótce spodziewać coraz częstszych akcji in-outowych, w których dostaniemy zestaw yerba mate wraz z na przykład parą dodatkowych pieluchomajtek, czy innych tego typu produktów pierwszej potrzeby. Produkty wzmacniające i pobudzające będą coraz częściej gościć na sklepowych półkach, rozrzedzając i tak wyrażnie zbyt dużą podaż energydrinków, które nie nadążają za swoją własną kanibalizacją, pracując już wyłącznie z niską marżą i chwilowo przyciągającymi uwagę nazwami.
Globalny rynek yerba mate został wyceniony na 1 455,3 mln USD w 2018 r. I przewiduje się, że znacznie wzrośnie - dane CAGR mówią, że o około 5,6% od 2019 r. do 2028 r.
Tekst: Yerba Mate Market
Gotowe biznesplany
Planujesz założyć firmę?
Kup przykładowy biznesplan!
Cena już od: 29 zł
Zobacz listę biznesplanów ›lub
Zleć napisanie wniosku do Urzędu Pracy ›Oceń ten artykuł: