Inwestowanie w nieruchomości - czy się opłaca?
Czy jest zainteresowanie na kupno nieruchomości?
Gdy prześledzimy branżowe portale, z łatwością znajdziemy w nich informacje, że większość polskich biur nieruchomości po ogłoszeniu pandemii i wprowadzeniu pierwszego lockdownu, odnotowało spadek liczby zapytań. Mniej klientów było zainteresowanych zarówno nabyciem mieszkania, jak i domu. Przynajmniej w pierwszej połowie roku, zanim ludzie zaczęli się oswajać z sytuacją.
Zmniejszenie liczby zapytań wynika głównie z niepewności co do sytuacji finansowej, ale z drugiej strony w ciągu roku u wielu osób sytuacja zaczęła się normować, więc można założyć, że z czasem zapytań znów będzie więcej, choć powrót będzie powolny.
Co mniejsza liczba zapytań oznacza dla inwestujących w nieruchomości?
Przede wszystkim możliwość większego wyboru. Mniejsze zainteresowanie kupnem to większa możliwość wybierania w ofertach i znajdowanie takich, które najbardziej odpowiadają.
Jednocześnie, jak zauważają komentatorzy z Social.Estate, warto również zauważyć, że spadek liczby zapytań oznacza również to, że mniej osób w tej chwili kupuje mieszkanie dla siebie. Tym samym jeśli ktoś jest zainteresowany zakupem inwestycyjnym, w celu późniejszego najmu, powinien uwzględnić i ten czynnik.
Oczywiście warto także rozdzielić najem długoterminowy i krótkoterminowy. Ten ostatni (a więc kwestia wynajmu hotelarskiego i turystycznego) znajduje się w tej chwili w gorszej sytuacji. Jednak w przypadku najmu długoterminowego sytuacja dla właścicieli nieruchomości powinna być bardzo korzystna.
Co z cenami nieruchomości?
Osoby uważnie śledzące rynek nieruchomości, z pewnością zauważyły, ze w ostatnich latach ceny mieszkań systematycznie rosły. Nadejście pandemii spowodowało zmianę trendu i ceny mieszkań spadły. O ile jednak niektórzy analitycy spodziewają się dalszych redukcji cen, to część ekonomistów już mówi o tym, że spadki te nie będą tak mocne, jak można było sądzić przy pierwszych, pesymistycznych prognozach. Dużo tak naprawdę zależy od tego, jak szybko zacznie się podnosić gospodarka. A ponieważ rozpoczęły się już szczepienia na COVID, można mieć nadzieje na optymistyczny scenariusz.
Czy warto czekać na obniżki cen?
Według analityków ceny nieruchomości mogą spadać około 5-7 proc. rocznie do roku 2022 lub 2023. Czy jednak wart czekać? Jak już wspomnieliśmy, do tego czasu najbardziej atrakcyjne nieruchomości mogą zostać wykupione przez innych inwestorów – a to właśnie w ich przypadku będzie większe pole manewru cen wynajmu, gdy już sytuacja ekonomiczna w pełni się ustabilizuje. W tym kontekście warto przyjrzeć się np. temu, ile zarobimy inwestując w nieruchomości Social.Estate.
Co ciekawe, najbardziej atrakcyjne nieruchomości mogą utrzymywać ceny sprzed pandemii, ale w zamian kupujący ma możliwość uzyskania zniżek w formie ukrytej, na przykład w postaci darmowego miejsca parkingowego – co zwłaszcza w przypadku najbardziej atrakcyjnych lokalizacji, nie pozostaje bez znaczenia dla tych wynajmujących, którzy posiadają własny samochód (a więc zdecydowanej większości).
Oceń ten artykuł: