Jak poradzić sobie z długami, gdy komornik puka do drzwi

Ostatnia aktualizacja: 2018-05-25  |  Średni czas czytania: 02:16
Artykuł reklamowy
W chwili, gdy komornik zjawia się przed progiem naszego mieszkania, zwykle jest już za późno na prowadzenie negocjacji. Wynika to oczywiście z faktu, że komornik jest wtedy już zobligowany do wykonania wyroku, który został wydany przez sąd. Nie jest to jednak równoznaczne z tym, że nie warto podejmować trudu rozmowy z komornikiem. Jeśli podejdziemy do takiej rozmowy w możliwie najbardziej rzeczowy i spokojny sposób, umożliwimy sobie nieco łatwiejsze przejście przez tę trudną sytuację. Jeśli zatem zastanawiasz się jak poradzić sobie, gdy komornik puka do drzwi, to w niniejszym artykule znajdziesz odpowiedź na to pytanie.
Jak poradzić sobie z długami, gdy komornik puka do drzwi

Komornik jest jednym z tych zawodów, który nie cieszy się zbyt dużą sympatią ze strony społeczeństwa. Wielu ludzi wtedy uważa, że jakikolwiek problem z komornikiem, jest już nie do rozwiązania i, że nie ma co już z nim rozmawiać, ale takie myślenie to błąd.

Ważnym jest jednak, aby mieć świadomość, że rozmowa z komornikiem, tak naprawdę zaczyna się już od korespondencji listownej. Unikanie odbierania listów nie przyniesie pozytywnych efektów, dlatego też nie należy podejmować podobnych kroków.

Pierwszy kontakt z komornikiem

Jak już zostało wspomniane wcześniej, wszystko rozpoczyna się od wymiany korespondencji. Pierwszą czynnością egzekucyjną, która zostaje wykonana przez komornika, jest wysłanie przez niego zawiadomienia o tym, że została wszczęta egzekucja, do dłużnika.

W takim dokumencie zawarte są bardzo ważne dla dłużnika informacje. Mowa tutaj między innymi o tym kto i dlaczego dochodzi swojej należności, kogo dotyczy postępowanie egzekucyjne, ile wynosi zaległość, o jakie możliwości egzekucji komorniczej wniósł wierzyciel oraz w jakim stadium się ona znajduje obecnie, a także informacja dotycząca pouczeń. 

Korespondencję wysłaną przez komornika należy odbierać

Niektórzy dłużnicy unikają odbierania listów, które wysyła do nich komornik. Jest to duży błąd, ponieważ ograniczają sobie poprzez to możliwość podjęcia stosownych kroków w zakresie choćby tego, czy wszczęte postępowanie egzekucyjne w istocie dotyczy ich długów.

Zdarza się bowiem, że zaległości mogą należeć do innej osoby. Oznacza to, że możliwym jest, że brak ich uregulowania nie leży wcale po stronie dłużnika, a jest efektem wykorzystania jego danych osobowych przez oszusta. 

Jednak nawet jeśli uda się ustalić, że dług jest wynikiem nielegalnych działań osoby trzeciej, wierzyciel nadal może dochodzić zwrotu swoich środków, w wyniku czego egzekucja i tak zostanie skierowana przeciwko osobie, która padła ofiarą oszustwa.

Jeśli znajdziemy się w podobnej sytuacji, koniecznym jest pozostanie w stałym kontakcie z komornikiem. Daje to bowiem możliwości podjęcia odpowiednich działań, które mają służyć obronie poszkodowanego oraz uniknięciu konsekwencji, które na nim ciążą. Komornik co prawda nie ma obowiązku sprawdzenia czy dłużnik rzeczywiście jest winny. W chwili, gdy komornik otrzymuje wniosek o wszczęcie egzekucji od wierzyciela, jego zadaniem jest przystąpić do takiego działania.

Wiedza na temat tego w jakim stadium znajduje się postępowanie komornicze jest bardzo ważna zarówno dla wierzyciela jak i dłużnika. Tego rodzaju informacje znajdują się w kierowanych do nas listach, a więc odebranie poczty umożliwia podjęcie obrony prawnej przez podmiot. W niektórych przypadkach może to skutkować zmniejszeniem kary lub całkowitym uniknięciem działań egzekucyjnych.

O czym należy pomiatać prowadząc rozmowę z komornikiem?

Przed przystąpieniem do konwersacji z komornikiem, powinno się zdać sobie sprawę z kilku ważnych rzeczy. Dzięki takiemu podejściu zminimalizuje się możliwość wystąpienia ewentualnych sporów z funkcjonariuszem, co w znaczny sposób oszczędzi nasz cenny czas.

Przede wszystkim warto wiedzieć, że zapewnianie komornika o tym, że dłużnik nie jest winnym zaistniałego zadłużenia nic nie da. Nie warto także występować z żądaniem umorzenia postępowania komorniczego, ani przekonywać, że dług został już spłacony. Taka postawa nie przyniesie dobrego rezultatu.

Powinno się jednak wiedzieć o tym, że komornik nie ma prawa do przeprowadzania nadań dotyczących zasadności oraz wymagalności obowiązku, który został objęty tytułem wykonawczym.

Oznacza to zatem, że komornik nawet gdyby chciał, to nie może kwestionować podstawy, na której został wydany wyrok o przeprowadzeniu egzekucji. Tym bardziej więc, nie może kwestionować tej kwestii, ani wstrzymać swojego postępowania. 

Istnieją inne formy obrony przed egzekucją. Jeśli zasadnym jest twierdzenie dłużnika o tym, że należność, która została objęta tytułem wykonawczym, została już spłacona lub jest wynikiem niezgodnych z prawem działań osoby trzeciej, przysługuje mu prawo do dochodzenia swoich praw na drodze powództwa przeciwko egzekucji komorniczej.

Jest to jednak osobna sprawa, z którą sam komornik nie ma nic wspólnego. Oczywiście warto też pamiętać, że dłużnikowi przysługuje złożenie skargi na czynności komornika.

Wizyta komornika nie oznacza, że nie można już podjąć żadnej obrony. Jeśli uważana, że wszczęta przeciwko nam egzekucja komornicza jest działaniem niesprawiedliwym, koniecznym jest dochodzenie swoich praw na drodze sądowej. Nie jest to w żadnym przypadku sytuacja patowa.

Oceń ten artykuł:


Zobacz także artykuły podobne:

Przydatne linki: